Cykl pod tytułem "Co w akademiku piszczy...", bo do końca nigdy nie wiesz- sąsiad chrapie, dubstep party czy może tylko świat się wali. Oho. I nagle cisza.
Gdyby tajemnicza wszechmocna siła, za każdym razem gdy zza ścian dobiegnie Disco Polo albo potwory "Barbie Girl", uśmiercała słodkiego kotka, na świecie rychło skończyłby się słodkie kotki. I zaczęliby umierać ludzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz