piątek, 29 maja 2015
wtorek, 26 maja 2015
Pogański Skowyt
"Niezmiennym paradoksem religii jest to, że tak duża część jej substancji jest w sprawdzalny sposób fałszywa, a mimo to pozostaje siłą kierującą społeczeństwami"Wilson E., O. Socjobiologia, Zysk i S-ka, Poznań (2000).
Tłumek przed drzwiami gęstniał. Słyszało się podniecone szepty i niecierpliwe szuranie po drewnianej podłodze. Atmosfera raczej napięta.
Wokół prawie sami bezbożnicy. Taki był dzień, sobota. Zdeterminowani do wystawienia na szwank swojej niczym niezmąconej niewiary. Jedynie Przewodniczka Duchowa - Bożenka - składała Bogu swe pobożne pacierze.
piątek, 22 maja 2015
Syreny
... ciemno choć oko wykol a wody
przybywało. Jej poziom podnosił się leniwie, więc nawet nie
zauważył momentu w którym zaczęła sięgać do kostek. Impregnowane buty
zaczęły w końcu zamakać, a on nie przestawał się dziwić, dlaczego
przewoźnik nie uszczelnił tratwy przed przeprawą.
Przewoźnik zachowywał zimną krew wymijając dryfujące kry. Manewrował wprawnie, zęby miał zaciśnięte. Co jakiś czas o kadłub ocierały się płetwy ogonowe syren.
NU - All That Sound
Zrażony wieczną prowizorką, postanowiłem udać się tam, dokąd zmierzają umierać żyrafy i stare koty. Do zobaczenia wkrótce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)